873
Kaspersky Lab zidentyfikował operację NetTraveler skierowaną w organizacje rządowe na całym świecie. Jest się czego bać?
Eksperci z Kaspersky Lab informują o wykryciu i dokonaniu analizy NetTravelera – rodziny szkodliwych programów wykorzystywanych w serii długotrwałych ataków ukierunkowanych na ponad 350 ofiar wysokiego szczebla w 40 krajach. Grupa NetTraveler zainfekowała wiele różnych organizacji, zarówno z sektora publicznego, jak i prywatnego, łącznie z instytucjami rządowymi, ambasadami, placówkami związanymi z przemysłem naftowym, gazowym oraz wojskowym, centrami badawczymi, a także aktywistami.
Zgodnie z danymi Kaspersky Lab, NetTraveler jest aktywny już od 2004 r., jednak największa aktywność tego zagrożenia przypada na okres 2010 – 2013. W ostatnim czasie jednym z głównych działań grupy NetTraveler było szpiegowanie organizacji związanych z eksploracją przestrzeni kosmicznej, nanotechnologią, energią atomową, laserami, medycyną i komunikacją.
Do atakowania ofiar wykorzystywane były phishingowe wiadomości e-mail, przygotowane z myślą o konkretnych odbiorcach, zawierające zainfekowane dokumenty programu Microsoft Office. W dokumentach tych cyberprzestępcy wykorzystali dwie popularne luki w zabezpieczeniach Office’a – CVE-2012-0158M oraz CVE-2010-3333. Mimo że Microsoft załatał już te luki, ciągle są one intensywnie wykorzystywane w atakach ukierunkowanych na różne cele.
Specjaliści z Kaspersky Lab szacują, że na serwerach związanych z NetTravelerem przechowywano ponad 22 gigabajty skradzionych danych. Dane wyciągane z zainfekowanych maszyn zawierały najczęściej spisy plików, ciągi znaków przechwycone podczas wprowadzania informacji z klawiatury, różne pliki i dokumenty (Word, Excel, PDF). Ponadto, zestaw narzędzi ‘NetTraveler Toolkit’ pozwalał na instalowanie dodatkowego szkodliwego oprogramowania kradnącego informacje, które mogło być zdalnie konfigurowane do przechwytywania innych rodzajów wrażliwych informacji.
Podczas analizy danych pochodzących z serwerów kontrolowanych przez cyberprzestępców eksperci z Kaspersky Lab wykryli 350 ofiar z 40 krajów na całym świecie, w tym: Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Rosja, Chile, Maroko, Grecja, Belgia, Austria, Ukraina, Litwa, Białoruś, Australia, Hong Kong, Japonia, Chiny, Mongolia, Iran, Turcja, Indie, Pakistan, Korea Południowa, Tajlandia, Katar, Kazachstan oraz Jordan.
Czy Polska ma się czego obawiać?
(ź) Kaspersky Lab